Burmistrz Zbigniew Jurkiewicz podsumowuje rok i zdradza plany na przyszłość

05 lutego 2014    
Publikacja: Piotr Rutka

wywiad-burmistrz-ccePiotr Rutka: Panie Burmistrzu – na gorąco; kilka dni temu podczas uroczystej Gali Noworocznej „Fundusze z kulturą” odebrał Pan, jako włodarz Gminy, wyróżnienie za zrealizowanie przy wsparciu środków UE jednego z najlepszych projektów w Małopolsce. Brzmi dumnie – stąd moje pytanie: Jak udało się to osiągnąć?

Zbigniew Jurkiewicz: Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego zorganizował galę „Fundusze z kulturą”  już po raz trzeci. Zarówno podczas drugiej edycji, jak i ostatniej, Ciężkowice zostały wyróżnione za realizację zadań i inwestycji przy wykorzystaniu środków Unii Europejskiej. W roku 2012 otrzymaliśmy nagrodę za rewitalizację centrum Ciężkowic, czyli remont Ratusza i płyty rynku. W tym roku, nagroda przypadła nam za kolejne inwestycje- ostatni etap zagospodarowania Rynku, budowę wieży widokowej w Bruśniku oraz inwestycje związaną z budową przydomowych oczyszczalni ścieków. Nadmienię, że wartość dofinansowania ze środków unijnych wyniosła w 2013 roku 5,4 mln zł. Gmina Ciężkowice została doceniona za właściwe i celowe zagospodarowanie środków unijnych, czym zyskała sobie przychylność i uznanie wśród wielu gmin Województwa Małopolskiego – jest to rzeczywiście duży sukces i prestiż dla naszej Gminy.

Mamy początek nowego roku, to czas podsumowań sukcesów i potknięć roku poprzedniego, a skoro zaczęliśmy rozmowę o inwestycjach to może pokusi się Pan o kilka zdań na ich temat w kontekście roku 2013.

Wspominałem już o zakończeniu prac na ciężkowickim Rynku oraz bardzo dużym przedsięwzięciu budowy przydomowych oczyszczalni. Te dwa zadania uznałbym za najważniejsze w minionym roku, ale na pewno nie jedyne. Oddaliśmy do użytku halę sportową przy Zespole Szkół Publicznych w Bruśniku, wybudowana została wieża widokowa, która cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Nie można zapomnieć także o odnowie miejscowości Jastrzębia. Na inwestycje wydaliśmy 7,4 mln zł. Ponadto ze środków pomocowych udało się nam pozyskać dodatkowe fundusze, dzięki którym wybudowaliśmy ponad 5 km dróg. To kolejny wydany milion złotych, z czego aż 900 tyś. zł stanowią środki zewnętrzne. Przy wsparciu finansowym z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska przeprowadzono prace związane z termomodernizacją budynku Ośrodka Zdrowia w Ciężkowicach o wartości 110 tyś. złotych oraz termomodernizacja budynku szkoły w Pławnej wraz z modernizacją kotłowni gazowej na ogólną wartość 274 tyś. złotych. Przy wsparciu w wysokości 50% wartości zadania przez samorząd Województwa Małopolskiego wybudowano chodnik przy drodze wojewódzkiej w Zborowicach na ogólną wartość 176 tyś. złotych. Za taką samą kwotę wykonano również chodnik przy drodze powiatowej w Kąśnej Górnej, w tym przypadku w partnerstwie 50/50 ze Starostwem Tarnowskim. Duże znaczenie dla zabezpieczenia powodziowego ma wykonanie regulacji koryta potoków Ostruszanka i Siekierczanka zrealizowanych w całości ze środków Małopolskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Krakowie. Wartość tych prac to 1 100 000 zł.

A jak zapowiada się rok 2014?

Rok 2014 będzie trudnym rokiem dla samorządów ze względu na obostrzenia wprowadzone przez Ministra Finansów, a mianowicie rygorystyczną politykę finansową, nastawioną na oszczędności. Tegoroczny budżet Gminy, po stronie dochodów wynosi 34 mln złotych, dla porównania w roku 2011 było to 42 mln zł, a więc dysponujemy środkami o przeszło 8 mln zł niższymi. Takie zmniejszenie środków finansowych jest nie lada wyzwaniem dla samorządów. Dzisiaj chcąc się prężnie rozwijać i inwestować musimy zadawać sobie dużo więcej trudu, aby pozyskać środki z zewnętrznych źródeł i zabezpieczyć je na najbardziej niezbędne prace oraz oczekiwania i prośby mieszkańców.  Udało nam się jednak, pod koniec roku 2013, podpisać umowy na dofinansowanie inwestycji związanych z odnową miejscowości Siekierczyna, Falkowa, Pławna i Ostrusza w ramach  Programu Odnowy Obszarów Wiejskich, dzięki czemu inwestycje będą prowadzone. Rozpisane zostały przetargi oraz otwarto pierwsze oferty. Tuż po zimie ruszą prace. Ponadto, cały czas oczekujemy na wsparcie Wojewody przy odbudowie dróg zniszczonych podczas powodzi i kataklizmów, których w ostatnich latach nie brakowało. W tym zakresie zgłosiliśmy do realizacji pięć zadań o wartości miliona złotych. Decyzji o przyznanej promesie oczekujemy już w najbliższym czasie, na przełomie lutego i marca.

Co z projektem uzdrowiskowym? Czy w 2014 roku przewidziane są dalsze prace w tym zakresie?

Prace nad tematem uzdrowiska to nie tylko perspektywa roku 2014, ale kilku przyszłych lat, kiedy to będziemy dążyć do zagospodarowania źródeł wody mineralnej w Ciężkowicach, stworzenia z terenów Gminy Ciężkowice terenów uzdrowiskowych, a z samych Ciężkowic- uzdrowiska. Obecnie jesteśmy na etapie prac związanych ze złożeniem wniosku o dofinansowanie przeprowadzenia niezbędnych prac, projektów, analiz i ocen środowiska, które umożliwią nam podejmowanie dalszych starań i kroków przybliżających nas do utworzenia uzdrowiska. Dzięki przeprowadzonym w roku 2013 konsultacjom i spotkaniom ze specjalistami w tym zakresie, wiemy jakie zadania musimy wykonać w pierwszej kolejności. Oprócz samego rozeznania tematu musimy zapoznać z nim mieszkańców, bo to oni w późniejszym czasie będą osobami decyzyjnymi. Dopiero na końcu będziemy podejmować decyzje związane z przeznaczeniem na ten cel znacznych środków finansowych. W obecnym budżecie mamy zarezerwowaną kwotę ponad 50 tysięcy złotych na wykonanie niezbędnych analiz. Ponadto do Urzędu Marszałkowskiego wraz z Gminą Gromnik, Zakliczyn i Rzepiennik, złożyliśmy projekt pozwalający na budowę potencjału uzdrowiskowego, a konkretnie prace stricte związane z zagospodarowaniem źródła. Co ważne, projekt został złożony jeszcze w ramach środków przeznaczonych na lata 2007-2013, dlatego jego realizacja nie jest oddalona w czasie. Jeśli uda nam się uzyskać dofinansowanie, wykonamy prace i dokumentację – konieczne przy aplikacji o środki w latach 2014-2020.

Wczytując się w budżet Gminy na 2014 rok można zauważyć, że pomimo, iż zadłużenie gminy oscyluje wokół  bezpiecznych 30 %, wydatki majątkowe, czyli te na inwestycje to niewiele ponad 2,5 mln złotych. Czy jest to właściwe posunięcie w ostatnim roku kadencji?

Taki stan rzeczy wynika ze wspomnianego już wcześniej ograniczenia Ministra Finansów, jakie nałożone zostało na wszystkie gminy, ale przede wszystkim z faktu, że realizujemy inwestycje, w których możliwe jest otrzymanie dofinansowania z źródeł pozabudżetowych. Gminy Ciężkowice nie stać jest na realizację zadań finansowanych wyłącznie z własnego budżetu. Nie można zapominać, że pomimo wyczerpujących się już środków unijnych na lata 2007-2013, nasz samorząd je otrzymał, tak naprawdę, ostatnim „rzutem na taśmę”. Dzięki czemu zrealizujemy odnowę, przytoczonych wcześniej, centrów czterech wsi. Jeśli do tego dodamy wspomniany milion złotych na odbudowę dróg, to uzyskamy już kwotę 3,5 mln zł. W planach mamy także budowę kaplicy przycmentarnej w Ciężkowicach- choć to zadanie nie zostało ujęte w projekcie budżetu, czynimy wszelkie starania by udało się je zrealizować w 2014 roku. Opracowana została już dokumentacja, trwają ostatnie rozmowy i uzgodnienia. W momencie, kiedy dokumentacja zostanie skompletowana i uzyskamy stosowne pozwolenie na budowę, rozpoczniemy realizację tego zadania. Spodziewam się, że kwota zapisana w budżecie z przeznaczeniem na inwestycje, w rzeczywistości może okazać się dwukrotnie wyższa. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że uregulowanie zobowiązań, zmniejszenie zadłużenia Gminy w latach przyszłych ułatwi nam starania o środki europejskie. W tym roku spłacimy ponad 2,5 mln zł zobowiązań finansowych z lat poprzednich, obniżymy wysokość zadłużenia, a dzięki temu wzmocnimy swoją pozycję w „wyścigu” po pieniądze unijne w nadchodzącej perspektywie finansowej na lata 2014-2020. Zapewniam, że działania samorządu w tej kwestii są doskonale przemyślane, a wybrane rozwiązania gwarantują stabilność i ciągły rozwój gminy w kolejnych latach.

Przejdźmy zatem do tematów nieco odmiennych. Mieszkańcy oczekują nie tylko inwestycji ale również np. organizacji wolnego czasu. Różnego rodzaju spotkania, koncerty, festyny, turnieje wzmacniają integrację społeczną. Jak będzie wyglądał kalendarz imprez w roku bieżącym? Czy możemy spodziewać się jakichś niespodzianek, np. w postaci występu gwiazdy dużego formatu?

Niezwykle cieszy mnie fakt, że mieszkańcy gminy „wyszli z domów”. Dzięki dużemu zaangażowaniu w życie społeczne kół gospodyń wiejskich i powstających stowarzyszeń, przez cały rok odbywa się wiele imprez, spotkań integracyjnych, okolicznościowych. Zaangażowane są nie tylko osoby starsze ale również młodzież i dzieci, co cieszy mnie najbardziej. Jeśli chodzi o rozrywkę, którą gwarantuje Gmina poprzez Centrum Kultury, to oczywiście w okresie letnim zaplanowanych jest wiele imprez plenerowych. Zaczniemy już w maju, wpisującą się powoli na stałe do kalendarza imprez, tzw. ‘Ciężkowicką Majówką’. Jednocześnie dokonamy inauguracji sezonu sportowego, za sprawą prestiżowego Wyścigu Kurierów Karpackich, gdzie Ciężkowice po raz kolejny znajdą się na jego mapie. Okres wakacji to festyny, pikniki rodzinne połączone z występami znanych i lubianych zespołów, a zwieńczeniem będą Dożynki Powiatowe, których gospodarzem w tym roku jest Gmina Ciężkowice. W czasie tego wydarzenia planowany jest występ gwiazdy z „górnej półki”. Początkowo planowaliśmy ponownie zaprosić zespół PECTUS, ale po rozmowach z członkami zespołu wiem, że dany termin mają już zajęty, dlatego wybór gwiazdy wieczoru jest nadal konsultowany.

Wspominał Pan o członkach zespołu PECTUS. Mieliśmy okazję spotkać ich ostatnio podczas turnieju piłkarskiego im. Zbigniewa Gałka. Proszę podzielić się z naszymi czytelnikami swoją refleksją na ten temat.

Na początek muszę powiedzieć, że Panowie z zespołu PECTUS to nie tylko utalentowani muzycy ale również świetni piłkarze, a przekonały się o tym drużyny biorące udział w turnieju, głównie ze względu na fakt, że otarli się oni o zwycięstwo, zajmując w efekcie zasłużone II miejsce. Co do samego turnieju, nieskromnie muszę powiedzieć, że byłem jego pomysłodawcą. Już jedenaście lat temu, będąc prezesem klubu sportowego, zainaugurowałem turniej, ku pamięci zmarłego kolegi Zbyszka Gałka. Co roku, turniej cieszył się bardzo dużym zainteresowaniem i brało w nim udział wiele znanych zespołów piłkarskich z naszych okolic. Organizacja turnieju stoi na bardzo wysokim poziome. Doceniona została przez wszystkich współpracujących przy jego organizacji i wspierających go finansowo, jak choćby Tarnowski Związek Piłki Nożnej, Ludowe Zespoły Sportowe, a w ostatnich latach również Starostwo Powiatowe w Tarnowie.

Wróćmy do spraw samorządowych. Wielu mieszkańców pyta o warunki i koszty przyłączy do nowego wodociągu budowanego przez spółkę Dorzecze Białej. Pytanie to padło również na jednej z ostatnich sesji Rady Miejskiej, wtedy obiecał Pan przeprowadzenie rozeznania w tym zakresie. Co udało się ustalić?

Po rozmowie z prezesem spółki, uzyskałem informację, że przyłącza do indywidualnych gospodarstw czy nieruchomości będą musieli wykonać mieszkańcy, ponosząc koszty dokonania takiego przyłącza. Koszty ich wykonania nie mogły zostać uwzględnione w kosztach realizacji inwestycji, gdyż tak przewidują zasady pomocowe, z których spółka czerpała środki. Czynione będą starania o wsparcie finansowe i organizacyjne tych mieszkańców, którzy wyrażą wolę przyłącza do głównej sieci.

Jak z perspektywy czasu ocenia Pan przystąpienie Gminy Ciężkowice do spółki Dorzecze Białej?

Trudno jest jednoznacznie ocenić pozytywnie lub negatywnie decyzję podjętą kilka lat wstecz. Wiemy, że Ciężkowice posiadały swój potencjał majątkowy w postaci oczyszczalni i źródła wody, które należało modernizować, ale czy należało przystępować do spółki- tego nie jestem pewien. Ja osobiście szukałbym możliwości finansowania inwestycji komunalnych z innych źródeł. Położyłbym nacisk na wzmocnienie potencjału kadrowego w gminie, zajmującego się realizacją tych zadań. A przede wszystkim starałbym się wykonywać zadania komunalne przez zaangażowanie lokalnych służb. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że spółka ta jest jedyną w Małopolsce. Wszystkie inne gminy realizują podobne zadania we własnym zakresie, pozyskując środki zewnętrzne, umożliwiające przeprowadzanie szeregu modernizacji i inwestycji.

A jak przedstawiają się plany długofalowe dla Gminy Ciężkowice i czy takie są?

Rok 2014 jest rokiem, w którym wszystkie samorządy opracowują strategie rozwoju. My także nad nią pracujemy i w pierwszej kolejności przygotujemy swoje propozycje, a z nimi wyjdziemy do mieszkańców, oczekując także od nich, od stowarzyszeń, od organizacji propozycji i uwag. Ze strony samorządu podstawową propozycją będzie zagospodarowanie źródeł mineralnych i utworzenie na terenie gminy  terenów uzdrowiskowych, aby każdy mógł skorzystać z dobrodziejstwa jakim jest woda lecznicza. To jest nasz priorytet, jednak zdajemy sobie doskonale sprawę, że mieszkańcy oczekują wielu innych inwestycji, które są im potrzebne. Na myśli mam tu np. budowę przedszkola w Ciężkowicach oraz innych obiektów, których potrzebę zgłaszają mieszkańcy. Oczywiście każde pokolenie ma swoje potrzeby, osoby starsze oczekują czegoś zupełnie innego aniżeli młodzi mieszkańcy. Ważne jest by umieć to wypośrodkować i skonfrontować z tym, na co będzie nas stać i co będzie się wpisywało w strategie rozwoju naszego regionu. Cały czas będziemy wsłuchiwać się w głos mieszkańców, gdyż nie ma nic gorszego niż realizowanie tylko własnych pomysłów, wypracowanych przez wąską grupę ludzi. To do niczego nie prowadzi. Konsultacja musi być otwarta, ma dotrzeć do każdego środowiska. Na czym mi osobiście bardzo zależy.

Z Burmistrzem Zbigniewem Jurkiewiczem rozmawiał Piotr Rutka


Wizualizacja Kaplicy w Ciężkowicach o której mowa w rozmowie:

REKLAMA

KOMENTARZE, OPINIE*

(*) dodając wpis za pomocą poniższego formularza akceptujesz regulamin komentowania

ARTYKUŁY WYBRANE DLA CIEBIE

REKLAMA
Serwis zarejestrowany przez Sąd Okręgowy w Tarnowie - Nr Rej 208
Wszelkie prawa zastrzeżone © Pogórze24.pl