Strażacy na terenie Pogórza nie mają wolnego nawet w weekend, cały czas czuwają nad naszym bezpieczeństwem. Miniony weekend przyniósł kilka zdarzeń, które wymagały interwencji strażackich.

Noc z soboty na niedzielę (12/13 kwietnia) była niezwykle niespokojna. Wówczas, około godziny 1:00, doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych w Tuchowie na ulicy Partyzantów. Jest to droga w kierunku Zalasowej. Jeden z pojazdów biorących udział w tym zdarzeniu w wyniku działania sił odśrodkowych wylądował na dachu. Groźnie wyglądające zdarzenie spowodowało, że jedna z osób podróżujących pojazdami musiała udać się do szpitala na dalsze badania. Przetransportował ją tam Zespół Ratownictwa Medycznego. Miejsce zdarzenia zabezpieczyli strażacy z OSP Tuchów i PSP Tarnów, a czynności mające na celu wyjaśnienie okoliczności zdarzenia prowadzili funkcjonariusze Policji.

fot. OSP Tuchów

Kilka chwil później nocny spokój zaburzył kolejny alarm. Tym razem druhowie z Lichwina i strażacy z posterunku PSP Tarnów z Siedlisk udali się na drogę powiatową prowadzącą w kierunku Pleśnej, gdzie rozciągała się plama substancji ropopochodnej. Strażacy mieli za zadanie usunięcie śliskiego zagrożenia z jezdni.

fot. OSP Lichwin

Natomiast w niedzielne popołudnie druhowie z OSP Jastrzębia usuwali z jezdni drzewo, które upadając zerwało linie energetyczne. Ich zabezpieczeniem zajęło się Pogotowie Energetyczne. W działaniach wziął udział także Patrol Policji.

fot. OSP Jastrzębia