Wspomnienie Profesora Jerzego Trzcienieckiego

08 lutego 2014    
Publikacja: Beata Stanuch

006Jerzy Józef Trzcieniecki przyszedł na świat 10 maja 1920 roku w Czortkowie na Podolu, w przedwojennym województwie tarnopolskim, w rodzinie prawniczej. Ojciec Janusz Trzcieniecki, herbu Ostoja, był znanym adwokatem, sędzią Sądu w Czortkowie, wiceprezesem Sądu w Złoczowie a później Prezesem Sądu Okręgowego w Stryju, matka jego również pracowała w wymiarze sprawiedliwości. Ze względu na awanse zawodowe głowy rodziny, nieuniknionym stały się częste zmiany miejsca zamieszkania Jerzego, co niezwykle wpłynęło na jego osobę.

Naukę gimnazjalną Jerzy Trzcieniecki rozpoczął w Złoczowie, natomiast ukończył i zdał maturę w gimnazjum typu staroklasycznego w Stryju. W roku 1938, po uzyskaniu świadectwa dojrzałości, stanął do poboru, podejmując naukę w Wołyńskiej Szkole Podchorążych Rezerwy Artylerii im. Marcina Kątskiego we Włodzimierzu Wołyńskim. Wybuch wojny zastał Trzcienieckiego w szeregach stacjonującego w Grodnie 29. pułku artylerii lekkiej, wchodzącej w skład 29. Grodzieńskiej Dywizji Piechoty, która znalazła się wówczas w składzie bojowym Armii Odwodowej „Prusy” skoncentrowanej na obszarze pomiędzy Tomaszowem Mazowieckim, Radomiem oraz Kielcami. Podczas wycofywania się sił polskich pod naporem nieprzyjaciela, dowodzący działonem podchorąży Jerzy Trzcieniecki został ranny koło wsi Przysucha, położonej przy drodze z Opoczna do Radomia. Jak sam wspomina, dowodzony przez niego działon otwierał właśnie ogień do zbliżających się niemieckich czołgów, kiedy on niepostrzeżenie stanął na skraju lasu, na otwartej przestrzeni, co natychmiast zostało wykorzystane- oddana została seria strzałów w kierunku lasu, a jedna z kul przeszyła na wylot prawe przedramię dziewiętnastoletniego podoficera. Ranny trafił do szpitala w Chełmie na Lubelszczyźnie, którego ze względu na zły stan zdrowia nie opuścił podczas ewakuacji, unikając tym, jak się później okazało, niewoli rosyjskiej. Po wkroczeniu Armii Czerwonej, mimo deklaracji „troski” Rosjan o polskich żołnierzy przebywających w szpitalu, opuścił okupowany Chełm, unikając wywózki w głąb Rosji. Pieszo wyruszył w kierunku Lwowa a następnie do Stryja, gdzie cały czas mieszkali jego rodzice. Na miejscu wziął udział w próbie zorganizowania konspiracji niepodległościowej, która zakończyła się niepowodzeniem i aresztowaniami, co skłoniło go do wyjazdu do Lwowa. W tym mieście początkowo rozpoczął pracę w bazie remontowej czołgów i samochodów w charakterze lakiernika a następnie postanowił kontynuować naukę. W roku 1941 powrócił do Stryja, gdzie znalazł zatrudnienie w domu handlowym, jednak w obawie przed realnym zagrożeniem wkroczenia Sowietów do miasta, w pierwszej kolejności wyprawił stamtąd rodziców, a następnie sam je opuścił. Wraz z szefem wspomnianego domu handlowego udał się do Grybowa, jednak nie osiadł tam, a w Ciężkowicach.

Jerzy Trzcieniecki w Ciężkowicach zatrzymał się u dalszej krewnej, prowadzącej aptekę. Mieszkał też przez pewien czas na plebanii, oficjalnie pracując jako tłumacz ułatwiający komunikację między miejscową ludnością spędzaną do kopania rowów przeciwczołgowych a nadzorującymi prace Niemcami. Nieoficjalnie włączył się w konspiracyjne nauczanie, w które już wcześniej zaangażowany był jego stryj. W latach 1945-1946 pracował w Prywatnym Koedukacyjnym Gimnazjum w Ciężkowicach, nauczając języka niemieckiego i rosyjskiego, a także prowadząc zajęcia z wychowania fizycznego i przysposobienia obronnego. Z czasem udało mu się w Ciężkowicach nabyć grunt, wybudować dom i założyć rodzinę. Poślubił Marię z domu Kuczkiewicz z którą doczekał się córek Ireny i Anny. Z Ciężkowic zaczął także dojeżdżać do Krakowa na studia ekonomiczne, podjęte na Krakowskiej Akademii Handlowej. Pochodząc z rodziny o bogatych tradycjach myśliwskich i przejmując po ojcu zamiłowanie do myślistwa, zaprzyjaźnił się z dr Włodzimierzem Tomkiem, z którym po wojnie przez wiele lat polował w miejscowym kółku łowieckim.

Po ukończeniu studiów w 1947 roku, przesz pewien czas pracował jako księgowy w jednej z krakowskich firm, a następnie został asystentem w Katedrze Organizacji i Zarządzania Przedsiębiorstw Wyższej Szkoły Ekonomicznej w Krakowie- i tak rozpoczęła się jego kariera akademicka. Od roku 1948 prowadził samodzielne wykłady na wyższych uczelniach a 18 stycznia 1960 uzyskał doktorat na Wydziale Ogólnoekonomicznym WSE- temat dysertacji doktorskiej: Zagadnienia metodyki normowania cyklu produkcyjnego w warunkach produkcji jednostkowej i małoseryjnej. W cztery lata po tym wydarzeniu Jerzy Trzcieniecki, na Wydziale Produkcji i Obrotu Towarowego WSE w Krakowie, uzyskał stopień doktora habilitowanego- na podstawie rozprawy Metoda obserwacji migawkowych w badaniu organizacji przedsiębiorstwa przemysłowego. Tytuł profesora nadzwyczajnego otrzymał w 1971 roku, natomiast profesora zwyczajnego pięć lat później w 1976 roku.img71f59

Nie sposób wymienić wszystkich stanowisk i funkcji pełnionych przez Jerzego Trzcienieckiego w czasie jego kariery zawodowej. Wystarczy poprzestać na wspomnieniu, że w latach 1953-1955 był prodziekanem Wydziału Przemysłu, w latach 1956- 1960 kierownikiem i prodziekanem Studium Zaocznego WSE, lata 1958- 1967 to dodatkowo stanowisko prezesa Krakowskiego oddziału Towarzystwa Naukowego Organizacji i Kierowania, 1965- 1970 kierownik Katedry Teorii Organizacji i Zarządzania a od 1970 roku do emerytury był dyrektorem Instytutu Organizacji i Zarządzania. Podobnie trudno wyliczyć wszystkie zaszczyty i wyróżnienia jakie otrzymał. Obok doktoratu Honoris Causa (2005 rok) są to m. in.: Krzyż Kawalerski i Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski, Złoty Krzyż Zasługi, Medal Komisji Edukacji Narodowej, Medal Signum Gratiae Akademii Ekonomicznej w Krakowie, Medal Tadeusza Kotarbińskiego za wybitne osiągnięcia w dziedzinie organizacji i zarządzania, Medal Karola Adamieckiego-zasłużony w dziedzinie zarządzania, Odznaka Zasłużonego dla Akademii Ekonomicznej w Katowicach, Odznaka Grunwaldzka, Medal za udział w Wojnie Obronnej 1939r., Odznaka Tysiąclecia Państwa Polskiego, odznaka za „Zasługi dla województwa tarnowskiego”, złota odznaka „Za zasługi dla ziemi krakowskiej”, złota odznaka „Za pracę społeczną dla Krakowa”.  

Do ostatnich dni swojego życia prof. dr hab. dr h. c. Jerzy Trzcieniecki był aktywny zawodowo i w miarę możliwości udzielał się i angażował w życie akademickie swojej rodzimej uczelni. Zmarł 27 stycznia 2014 roku w Krakowie. Pochowany został w rodzinnym grobowcu w Ciężkowicach.

W jednej ze swoich publikacji stwierdził, że

[quote]

prawie każdy człowiek posiada o wiele większe możliwości twórcze, niż się tego spodziewa

[/quote]

– jakże wymowne wydają się te słowa w kontekście Jego osoby. Mimo wszelkich trudności jakie zgotował mu los, odniósł wielki sukces, nosi dziś  miano twórcy Krakowskiej Szkoły Organizacji i Zarządzania, jest wzorem dla wielu uczonych, a następcy jego osoby czerpią z bogatego dorobku naukowego jaki po sobie pozostawił.

 


Na podstawie: K. R. Prokop, Alma Mater. Miesięcznik Uniwersytetu Jagielońskiego, Wyd. Ośrodek Informacji i Promocji Uj, Kraków 2010 

REKLAMA

KOMENTARZE, OPINIE*

(*) dodając wpis za pomocą poniższego formularza akceptujesz regulamin komentowania

ARTYKUŁY WYBRANE DLA CIEBIE

REKLAMA
Serwis zarejestrowany przez Sąd Okręgowy w Tarnowie - Nr Rej 208
Wszelkie prawa zastrzeżone © Pogórze24.pl